Впишите название книги, которая вам понравилась,
и выберите наиболее похожую на нее.
Книги, похожие на «Aleksander Świętochowski, Woły»
Na jarmark w Okpiszewie zmierza Michał i Michałowa. Początkowo mężczyzna nie chce zdradzić żonie, co chce na jarmarku kupić.Gdy rozmawiają, drogę nagle przebiega zając. Przesądny Michał kojarzy to ze złą wróżbą i chce zawrócić, jednak Michałowa namawia go, żeby nie wierzył w zabobony. Ostatecznie chłop daje się przekonać i razem docierają na jarmark. Czy rzeczywiście czeka ich nieszczęście?Klemens Junosza to powieściopisarz, nowelista i felietonista drugiej połowy XIX wieku. Przez długi czas pisywał do różnych czasopism warszawskich i lubelskich. W swoich utworach często poruszał tematykę związaną ze środowiskami chłopskimi, mieszczańskimi i żydowskimi.
Sewery Burba, myśliwy, przy kominku snuje opowieść ze swoich lat młodzieńczych.Będąc młodym żołnierzem, w wyniku odniesionych ran, musiał porzucić służbę i wrócić do kraju. Podczas pobytu u krewnych dowiedział się, że ich sąsiedzi, Boguszowie, szukają dzierżawcy. Dobrze się złożyło, ponieważ Seweryn właśnie szukał dla siebie nowego zajęcia. Boguszowie to starsze małżeństwo, które straciło syna na wojnie, o czym nikt nie ośmielił się powiedzieć Boguszowej, która wciąż czekała na powrót syna. Po przybyciu do nich Seweryna okazało się, że do złudzenia przypomina on syna Boguszów. Gdy kobieta ujrzała mężczyznę była przekonana, że to jej syn, który musi ukrywać się pod innym nazwiskiem. Mężczyzna nie chciał udawać zmarłego, ale mąż i córka kobiety przekonali go do tego i został on „synem” Boguszów. Ta decyzja przysporzyła mu wiele kłopotów.
Historia życia Chaity – o tym, jak życiowe zakręty doprowadzają człowieka na skraj nędzy i ubóstwa.Bohaterką utworu Daj kwiatek jest stara kobieta, łachmaniarka, która przechadza się ulicami Ongrodu. Chaita, o której mowa w tekście, nie zawsze trudniła się poszukiwaniem szmat. Urodziła się na wsi i jako ładna, młoda dziewczyna została wydana za mąż za ubogiego mężczyznę, którego majątek stanowił wóz i koń. Co sprawiło, że kobieta spędza ostatnie lata swojego życia na ulicy? Dowiecie się z noweli Elizy Orzeszkowej Daj kwiatek.Autorka przedstawia czytelnikom historię biedaczki, uzasadniając to chęcią dogłębnego poznania losów ludzi niemających środków do życia i tego, co doprowadziło ich do takiego punktu. Wiedza ta jest dla literatów szczególnie cenna i stanowi źródło ich mądrości. Eliza Orzeszkowa jak nikt inny potrafi opowiadać ludzkie historie w sposób realistyczny, unikając oceniania.
Miazga Jerzego Andrzejewskiego to przede wszystkim odważna, nowoczesna próba wywodzącej się z romantyzmu formy otwartej. Obejmuje fragmenty narracyjne, dramatyczne i poetyckie oraz pełniący funkcję scalającą dziennik autorski (datowany od 7 marca do 14 września 1970). Dziennik wprowadza element autotematyzmu, odsłaniając warsztat pisarski, oraz procesualizmu, czyniąc czytelników świadkami wahań i decyzji (niekiedy do końca pozostających w stanie niedokonania) dotyczących kształtu dzieła, rysunku postaci i przebiegu zdarzeń. Innorodnym składnikiem jest słownik postaci powieściowych, obejmujący różne formacje ideowe, klasy społeczne i typy biografii polskich: cały naród. Od pierwotnego zamysłu utwór miał stanowić bowiem portret zbiorowy społeczeństwa Polski XX w. To ono miało być najważniejszym odbiorcą (stąd opory autora przed wydaniem emigracyjnym), a więc również – zgodnie z ideą formy otwartej – tym, kto dopowiada sensy i wątki utworu.Tekst powstawał co najmniej dziesięć lat. Z końca maja 1960 r. pochodzi pomysł na obszerną monografię fikcyjnego artysty – protagonista zmieniał z czasem swoje nazwisko (lecz nie imię): z Adama Radomskiego na Ossowskiego, a w końcu na Nagórskiego. Zabierając się do opracowania tego tematu, Andrzejewski sięgnął do notatek z lat 1948/49 zawierających plan epickiej panoramy polskiego społeczeństwa, z biogramami, pokazaniem rozgałęzień i rodzajów powiązań między postaciami. W ten sposób zarysował się główny zrąb utworu. Klamra, czyli ślub i wesele potraktowane jako okazja do narodowych konfrontacji – pojawiła się w związku z wystawieniem przez Andrzeja Wajdę Wesela Wyspiańskiego w Teatrze Starym w Krakowie (1963). W Miazdze do wesela co prawda nie dochodzi (jest to więc nawiązanie przez zaprzeczenie), a cała gra polega na przedstawieniu możliwości zdarzeń, zatrzymanych w czasie przyszłym niedokonanym. Andrzejewski naszkicował dwa warianty fabuły; posługując się ujęciami symultanicznymi oraz kolażem, dał literacką realizację aleatoryzmu, znanego bardziej jako technika i kierunek w muzyce współczesnej. Z założenia zarówno forma, jak i treść utworu miała być „miazgowata”: otwarta „ze wszystkich stron”, „niewydolna i niewykończona”, być przeciwieństwem ładu kompozycji zamkniętych, ku którym niegdyś skłaniał się Andrzejewski. Również ton Miazgi pozostaje kapryśny: przechodzi od wzniosłości, liryzmu, pełnego literackich i mitologicznych nawiązań, do brutalności i groteski. Finalna część Non consummatum – stanowi diagnozę oraz ideowe zwieńczenie: niespełnienie i niemożność cechuje przedstawioną miazgę społeczną, która nie znajduje sposobu na krystalizację i scalenie, choćby wobec nowego sacrum wskazanego w Ślubie Gombrowicza, nazwanego „Międzyludzkim”. Tego spoiwa brakuje chyba najbardziej.Obiecująco zakrojona powieść, mająca być syntezą polskiej współczesności, była przez wiele środowisk oczekiwana z nadzieją. I dla wszystkich bodaj Miazga okazała się rozczarowaniem. Przede wszystkim nie dawała oczekiwanej zwartej syntezy na wzór XIX-wiecznych powieści realistycznych. Część ekscytacji towarzyszącej oczekiwaniu na wydanie całości wiązała się z wprowadzeniem do tekstu postaci rzeczywistych, takich jak: Gustaw Holoubek, Kazimierz Dejmek (reżyser inscenizacji Dziadów z 1968 r.), Andrzej Wajda (autor ekranizacji Popiołu i Diamentu, Andrzejewskiego), Zbigniew Cybulski, Marek Hłasko, „pisarz reżimowy” Bohdan Czeszko, późniejszy tłumacz dzieł Becketta Antoni Libera, profesor UW Andrzej Mencwel oraz – we wspomnieniach – Krzysztof Baczyński i powojenny wydawca jego dzieł Kazimierz Wyka. Jednakże dzieło literackie nie spełnia tych samych funkcji co serwis plotkarski: postaci łączą się w jedną lub rozdzielają i zmieniają; zresztą lektura „z kluczem” zwykle bywa jałowa.Ponadto oczekiwano chyba zbyt długo. Po wszystkich perypetiach, do których należała i kradzież rękopisu w Stuttgarcie, Miazga została ukończona tuż przed burzliwym końcem rządów Gomułki. Wydarzenia marcowe i pomarcowe porządki grają znaczą rolę w przedstawionych (możliwych) wypadkach. Jednakże właśnie czas od ukończenia rękopisu do jego wydania okazał się okresem dynamicznych, nabierających przyspieszenia przemian historycznych. Chęć wydania książki w kraju w obiegu oficjalnym spełzła na niczym: Andrzejewski natknął się na mur cenzury. Wobec tego musiał przedefiniować swoje cele i pogodzić się z faktem, że możliwe publikacje dotyczą drugiego obiegu i zagranicy. Po raz pierwszy Miazga ukazała się więc w 1979 r. w Niezależnej Oficynie Wydawniczej Nowa, następnie w Londynie w 1981 r. (tytuł ang. Pulp), wreszcie w kraju w 1982 r., w wersji ocenzurowanej, w wydawnictwie PIW. Na pełne, nieocenzurowane wydanie krajowe czekano kolejne dziesięć lat, do roku 1992. Ostatecznie Miazga ukazała się więc w zupełnie nowej politycznie Polsce. Ale czy społecznie innej?
Jedno z wielu opowiadań Władysława Stanisława Reymonta (1867–1925), pisarza o ogromnym dorobku nowelistycznym. Główny bohater, Tomek Baran, traci pracę i od tego momentu poznajemy dramat jego życia.Bieda, beznadzieja, choroba, śmierć i tragiczna dola najbliższych są przyczyną moralnego upadku bohatera. Brak wiary w możliwość zmiany swojego losu i stagnacja, trwanie w nędzy i rozpaczy to obraz charakterystyczny dla treści tych krótkich utworów Reymonta, które wpisują się w nurt naturalistyczny. Towarzysząca tym motywom prezentacja stosunków międzyludzkich, obnażenie izolacji społecznej postaci wzmagają wstrząsający odbiór noweli.
Понравилось, что мы предложили?