Meet your next favorite book
Впишите название книги, которая вам понравилась,
и выберите наиболее похожую на нее.

Книги, похожие на «Артур Конан Дойл, Groźny cień»

Марсель Пруст
W stronę Guermantes Marcela Prousta to trzecia część cyklu W poszukiwaniu straconego czasu. Z tomu W stronę Swanna znamy już dokładnie prowincjonalne miasteczko Combay, tak boleśnie nieistniejące w rzeczywistości, że w ramach obchodów setnej rocznicy urodzin Prousta w 2005 r. dołączono jego sławne imię do nazwy Illiers, gdzie pisarz zwykł spędzać wakacje i gdzie istnieje nawet Dom ciotki Leonii (nie udało się tylko do zbiorów muzealnych zdobyć egzemplarzy magdalenek z okresu Belle Époque). Strona Guermantes to jedna z dwóch możliwych (oprócz „strony Swanna”) destynacji spacerów z domu w Combray, ale też jeden z kierunków, w jakim podążają marzenia i domysły głównego bohatera i narratora cyklu.Pociągająca niczym magnes w tę stronę jest egzystencja arystokracji, której nazwiska są zarazem nazwami geograficznymi, a te z kolei kryją w sobie cząstki wyrazów i znaczeń zdolnych rozkwitnąć w marzycielskiej głowie oczytanego dziecka w całe opowieści sięgające półlegendarnych czasów. I choć brodawka na twarzy potomkini dumnego książęcego rodu potrafi na chwilę zmrozić delikatne rośliny tych narracji wybujałych ze skromnej gleby witrażu w kościele w Méséglise, wyobraźnia nie poddaje się i wnet podnosi się znów, by snuć dalej swe barwne baśnie na wątłej kanwie rzeczywistości.W stronę Guermantes pokazuje zbliżenie się bohatera do tego kręgu: zamieszkanie w Paryżu w części pałacu de Guermantes, zacieśnienie przyjaźni z Robertem de Saint-Loup, udział w życiu towarzyskim w salonie pani Villeparisis, oczarowanie księżną Orianą de Guermantes, wreszcie dalsze spotkania z tajemniczym hrabią de Charlus. Proust pokazuje z wdziękiem motywacje, mechanizm i niezłomny wysiłek twórczy snobizmu; ironiczny dystans zmienia się w fascynację i odwrotnie; cóż że zdemaskowane zostają obiekty, wokół których osnute były kunsztowne skojarzenia? Najważniejsza jest tkanka wspomnienia.
Stefan Żeromski
„Synu mój, synu! Nie chcę, żebyś posiadł mądrość, matkę niewidzialnej władzy nad ludźmi.” Te słowa szepcze nad kołyską Jana manichejczyk Diokles, pustelnik. „Synu mój, synu! Pragnę, żeby moje wzruszenia weszły w twe serce, jak iskra ognia. Pragnę, żeby moje męczarnie tobie serca nie zraniły, a innych żebyś nie poznał.”Do jakich ekstremów można się posunąć by odepchnąć pokusę?Aryman to perski bóg ciemności, zła, zniszczenia i kłamstwa, uwikłany w odwieczną walkę z bóstwem dobra i światłości. Choć jego imię nie pada poza tytułem ani razu, jest obecny, przemyka wśród szeptów pokus, nieodróżnialnych od szeptów natchnienia. Diokles porzucił świat dóbr doczesnych, podarował synowi „potęgę samotności”, klucz do szczęścia. Nadchodzą jednak sny.Niezwykle interesująca pozycja w dorobku Stefana Żeromskiego. W nieoczywistej legendzie autor splótł wiele inspiracji, stylizacji i motywów, połączył je w zakończoną wstrząsającą litanią artystyczną całość, poruszającą emocjonalnie i intelektualnie.
Leo Lipski
Tomik opowiadań napisanych na podstawie własnych przeżyć autora. Bohaterem i narratorem tytułowego opowiadania, wyróżnionego nagrodą literacką w konkursie paryskiej „Kultury” za rok 1955, jest pomocnik lekarza w radzieckim obozie pracy przymusowej nad Wołgą. Kolejne, „Waadi”, rozgrywa się w upalnym Uzbekistanie, w prowizorycznym szpitalu przepełnionym umierającymi na biegunkę i tyfus. Bohater trzeciego, „Powrotu”, znajduje się w „więzieniu, które wcześniej było klasztorem”, zapewne we lwowskich Brygidkach. Oszczędne w formie, z minimalistyczną emocjonalnie narracją, z naturalistycznymi, wręcz drastycznymi opisami szczegółów chorób i śmierci wywierają wrażenie podobne do obozowej prozy Tadeusza Borowskiego.
Aleksander Świętochowski
Pęknięta oś w bryczce zmusza dwóch studentów do szukania pomocy w pobliskiej wiosce. Przypadkowo uczestniczą w smutnej uroczystości – pogrzebie mlecznej krowy. Rok później studenci ponownie trafiają do tej samej wioski, i ponownie uczestniczą w pogrzebie – tym razem bażanta.Dwie rodzajowe scenki służą Świętochowskiemu to uwidocznienia różnic klasowych pomiędzy ziemiańską szlachtą a włościaństwem. Jak na postępowego pisarza przystało, w tym porównaniu szlachta wypada o wiele gorzej. Aleksander Świętochowski był wpływowym przedstawicielem inteligencji warszawskiej końca XIX wieku. Jego esej ”Praca u podstaw” był jednym z fundamentów, na którym kształtował się pozytywistyczny system wartości.
Понравилось, что мы предложили?