Впишите название книги, которая вам понравилась,
и выберите наиболее похожую на нее.
Книги, похожие на «Gabriela Zapolska, Frania»
Styczeń 1854. Kiedy doktor Livingstove planuje swoją kolejną wyprawę badawczą, do brzegów Afryki Południowej zbliża się statek europejskiej ekspedycji zupełnie innego rodzaju. Dwa największe imperia świata, brytyjskie i rosyjskie, zaplanowały wspólną misję naukową. Uczeni z obu krajów mają na afrykańskich równinach dokonać serii pomiarów terenowych w celu jak najdokładniejszego ustalenia długości południka ziemskiego. Na uczestników wyprawy czeka nie tylko mozolna praca, ale i piękne krajobrazy, egzotyczne rośliny i zwierzęta, a także liczne przygody: polowania, spotkania z dzikimi plemionami, walka ze śmiertelnie groźnymi drapieżnikami, niebezpieczeństwa przeprawy przez rzekę.
Nikt tak nie znał kobiet jak Honoriusz Balzak, w którego życiu przedstawicielki płci pięknej odgrywały bardzo ważną rolę. Są one (dokładnie – kobiety po trzydziestym roku życia, kobiety dojrzałe) bohaterkami wielu powieści tego autora, stąd określa się ich wiek – balzakowskim.I w tej powieści jedną z bohaterek jest kobieta, markiza d’Espard, która zgłasza się do sędziego pierwszej instancji przy trybunale paryskim, Pipinota, z pewnym problemem: pragnie ubezwłasnowolnić swojego męża, z którym żyje w separacji, i ustanowić nad nim kuratelę. Pipinot nieufa markizie i postanawia przeprowadzić w tej sprawie własne śledztwo.Powieść ta należy do Komedii ludzkiej i wchodzi w skład cyklu Sceny z życia paryskiego.
Jedyna w swoim rodzaju szansa by wyruszyć statkiem na warszawską Saską Kępę końca XIX-wieku, w towarzystwie pięknej i posażnej panny Mani, jej ojca, Radcy, i matki, Radczyni, bladego kuzyna Adolfa i oddanego, acz płochliwego adoratora Karola.Jeśli zaś wycieczka nawodna się znudzi, można odłączyć się od towarzystwa wraz z uczonym Adolfem i poszukać jego przyjaciela w bardziej rozrywkowej części Saskiej Kępy (lub, jak głosi tablica ustawiona przez władze gminne, wsi Saska Kempa).Wiele w tej historii będzie gubienia się i szukania, szranków i konkurów, a wszystko to w uroczych okolicznościach przyrody i okraszone niebagatelną dawką humoru.Bolesław Prus (właściwie Aleksander Głowacki) był świetnym obserwatorem, co znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości – nikt tak jak on nie opisywał nastrojów i mechanizmów społecznych. Współpracował z wieloma gazetami, m.in. „Niwą” i „Tygodnikiem Ilustrowanym”, a ukazujące się w „Kurierze Warszawskim”, opisujące życie miasta, „Kroniki” cieszyły się dużą popularnością. Brał udział w licznych inicjatywach społecznych i oświatowych.
Понравилось, что мы предложили?